Szczęście to pobyt nad wodą w upalny dzień. Chlust, plusk i do orzeźwiającej toni! To jest życie,
to są letnie uroki natury!
Przestrzeń nad wodą, czyli taka swojego rodzaju oaza – w której można odpocząć, zrelaksować się, poszukać wytchnienia. Skorzystać z kąpieli słonecznej i wodnej Jeziorko, rzeka, morze, ocean,
albo i przydomowy basen – grunt, że woda mokra, chłodna i orzeźwiająca
Szczęściem jest rozkoszować się urokami lata, w takiej np. scenerii, choćby przez weekend, choćby przez dzień. Poczuć wakacyjną aurę i luz, jaki za sobą niesie, choćby przez kilka godzin. Być gdzieś
dla siebie i dla swojego wewnętrznego szczęśliwego JA.
Korzystać ze zbawiennej mocy wody, która szczególnie przy tak tropikalnych jak ostatnio upałach
tym bardziej jest doceniana. A przynajmniej powinna być.
Dziękuję i kocham, i korzystam jak najbardziej – a zwłaszcza z hektolitrów w dzbanku wypijanych codziennie